"W poczuciu odpowiedzialności za państwo i proces demokratyczny, w obliczu tragicznych wydarzeń na granicy i w oczekiwaniu na wyjaśnienia, sztab Lewicy podjął decyzję o zawieszeniu kampanii wyborczej przed wyborami do Parlamentu Europejskiego" - czytamy w oświadczeniu sztabu Lewicy, który zamieściła w mediach społecznościowych minister równości. "Nie chcemy, by śmierć człowieka i wydarzenia na granicy, były wykorzystywane politycznie w kampanii wyborczej" - podkreślono w komunikacie. Sztab Lewicy złożył w swoim oświadczeniu rodzinie zmarłego żołnierza "najgłębsze kondolencje". O zakończeniu swojej kampanii poinformował w osobnym wpisie Krzysztof Śmiszek. Poseł Lewicy jest liderem listy ugrupowania na Dolnym Śląsku. "Zginął polski żołnierz. Cześć jego pamięci. Kończę w tym miejscu swoją kampanię i składam kondolencje rodzinie ofiary" - przekazał. Śmierć żołnierza. Został zaatakowany przez migranta W czwartkowe popołudnie zmarł polski żołnierz raniony na pograniczu polsko-białoruskim. "Z przykrością informujemy, że 6 czerwca w godzinach popołudniowych w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie, otoczony wsparciem rodziny i żołnierzy zmarł ugodzony nożem żołnierz 1 Brygady Pancernej" - powiadomiło na Facebooku Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. "Pomimo udzielonej pomocy w rejonie bandyckiego ataku na granicy z Białorusią i wysiłków lekarzy, jego życia nie udało się uratować" - czytamy we wpisie. Siły Zbrojne poinformowały, że bliscy żołnierza otrzymali pomoc psychologiczną. Dodatkowa pomoc ma być im udzielana w zależności od woli rodziny. "Mateuszu, Nasz Bracie w służbie, wypełniłeś słowa roty przysięgi. Spoczywaj w pokoju" - pożegnało żołnierza wojsko. ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!