Jeszcze w tym roku, poznańscy specjaliści chcą przeprowadzić kilkaset kontroli w sklepach i u producentów artykułów spożywczych. Pod lupę pójdą przede wszystkim "produkty, które będą budzić podejrzenia, że są wyprodukowane z udziałem składników genetycznie modyfikowanych, czyli m.in. soi, kukurydzy" - wyjaśnia Andrzej Wieland z poznańskiego sanepidu. Wieland podkreśla, że każdy produkt zawierający składniki modyfikowane genetyczne powinien być odpowiednio oznakowany, tak, aby konsument sam mógł zadecydować, czy go kupić.