Miejscowe Muzeum Okręgowe od ponad roku współpracuje z Wielkopolskim Forum Eksploracyjno-Historycznym i prowadzi z jego członkami wspólne badania archeologiczne i eksploracyjne. Już w ubiegłym roku zorganizowano niewielką wystawę krzyżyków, medalików i podobnych przedmiotów, pochodzących ze zbiorów członków Forum. Jak podkreślił komisarz otwartej ekspozycji Krzysztof Gorczyca, w rozumieniu muzealników kolekcjonerstwo, eksploracja i inne pasje związane ze zbieraniem rzeczy mających znaczenie historyczne ma wtedy sens, gdy jest udostępniane szerokiemu gronu. - Kolekcje znane kilku osobom są praktycznie bez wartości naukowej i społecznej. Zbieractwo dla samego posiadania, czy dla handlu to przejaw (...) egoizmu - uważa komisarz. Podkreślił, że największą wartością wystawy jest stworzenie poszukiwaczom możliwości pokazania znalezionych przez nich zabytków. - Muzeum wspiera ich działania, ponieważ jest to dla nich hobby, pasja i chęć poznawania historii - powiedział Gorczyca. Komisarz zaznaczył, że poszukiwacze działający na stanowiskach archeologicznych mogą prowadzić prace tylko za zgodą konserwatora zabytków i pod nadzorem archeologa. Otrzymują na to specjalne pozwolenie i działają wtedy legalnie. Pozwolenie konserwatora muszą mieć także poszukiwacze pracujący poza stanowiskami archeologicznymi. - Drobne i mniej wartościowe historycznie zabytki mogą zostawić dla siebie - powiedział Gorczyca. Wystawę można oglądać do końca czerwca.