Do kradzieży doszło w miniony czwartek w sklepie jubilerskim na poznańskim osiedlu. Jeden z mężczyzn rozmową odwrócił uwagę sprzedawczyni, drugi skradł z gabloty 140 złotych pierścionków. Sprawcy uciekli. Jak poinformowała w poniedziałek Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji, dzięki zabezpieczonym na miejscu zdarzenia śladom policjanci ustalili, że jednym z prawdopodobnych sprawców jest 37-latek na stałe mieszkający w Toruniu. Mężczyzna został zatrzymany. W tym samym czasie policjanci z Torunia ujęli 36-letniego mężczyznę u którego znaleziono złotą biżuterię. Jak się okazało był to brat 37-latka. Bracia w niedzielę usłyszeli zarzuty kradzieży. Obaj byli w przeszłości karani za kradzieże i włamania.