W poniedziałek wieczorem rzecznik prasowy wielkopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP bryg. Sławomir Brandt poinformował, że "w nawiązaniu do wcześniej przekazywanych, przez KW PSP w Poznaniu, informacji o zachowaniu poza służbą Komendanta Powiatowego PSP w Gostyniu (...) informujemy, że dzisiaj po południu - 29 sierpnia 2022 r. - do KW PSP w Poznaniu z prokuratury wpłynęła oficjalna informacja o postawieniu funkcjonariuszowi zarzutów". Dodał, że "w związku z powyższym Wielkopolski Komendant Wojewódzki PSP na podstawie art. 39 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej z dniem dzisiejszym, do czasu wyjaśnienia sytuacji, zawiesił w czynnościach służbowych Komendanta Powiatowego PSP w Gostyniu. Obowiązki Komendanta Powiatowego PSP w Gostyniu pełni zastępca - bryg. Michał Pohl" - podkreślił Brandt. O zatrzymaniu 47-letniego kierowcy poinformował wcześniej RMF24.pl. Do zdarzenia doszło w miniony weekend w miejscowości Kuczyna w pow. gostyńskim w woj. wielkopolskim. Policjanci wyczuli woń alkoholu Zastępca oficera prasowego KPP w Gostyniu mł. asp. Marek Balczyński potwierdził jedynie, że "w sobotę o godz. 8.30 w miejscowości Kuczyna w pow. gostyńskim w związku z nadmierną prędkością, po przekroczeniu o 31 km/h, zatrzymano 47-latka". Dodał, że "po otworzeniu drzwi wyczuwalna była woń alkoholu, lekko bełkotliwa mowa". - Badanie trzeźwości kierowcy - na urządzeniu, które posiadali przy sobie policjanci - wyniosło 0,33 mg/l, czyli popełnił przestępstwo jazdy w stanie nietrzeźwości. W związku z powyższym kierowca został doprowadzony do komendy, przeprowadzono dalsze badania trzeźwości na urządzeniu stacjonarnym, zatrzymano mu także prawo jazdy. Sprawa będzie miała finał w sądzie - podkreślił policjant. Balczyński zaznaczył, że do zatrzymania mężczyzny doszło w jego czasie wolnym, prywatnym.