Zdarzenie poruszyło mieszkańców Poznania, po śmierci Bartosza J. przez miasto przeszedł marsz przeciwko przemocy i agresji. Według aktu oskarżenia sprawcą zabójstwa był pochodzący z Kołobrzegu 23-letni student prawa. Do zdarzenia doszło w lipcową, weekendową noc. Jak ustalono, Paweł T. wraz z kolegą zaczepiali przechodzących ulicą mężczyzn. W pewnym momencie T. miał stłuc butelkę i uderzyć nią jednego z zaczepionych, Bartosza J. Według śledczych atak nastąpił bez żadnego konkretnego powodu. - Paweł T. stanie przed sądem pod głównym zarzutem dokonania zabójstwa. Używając roztłuczonej przez siebie butelki po piwie, uderzył w szyję pokrzywdzonego - powiedział szef prokuratury Poznań - Stare Miasto Mateusz Pakulski. Raniony w szyję zmarł mimo akcji reanimacyjnej. Pawła T. zatrzymano następnego dnia. Oskarżony odpowie również za inne czyny, w tym za częstowanie innej osoby marihuaną. Nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.