- 18-latka w sierpniu tego roku wyprowadziła się z domu i zamieszkała ze swoim chłopakiem na działkach. W środę rodzina zgłosiła jej zaginięcie, policja zaczęła poszukiwania, i przesłuchała jej chłopaka, ten przyznał się do zabójstwa - powiedziała Olkiewicz. Dodała, że w piątek podczas wizji lokalnej mężczyzna pokazał, gdzie ukrył jej zwłoki. - Na razie nie wiadomo dlaczego doszło do zbrodni - powiedziała Olkiewicz. Policja złożyła do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie zatrzymanego. Grozi mu dożywocie.