Skazany będzie musiał też zapłacić po 40 tysięcy złotych dla każdego z rodziców zamordowanej dziewczyny, oraz 5 tys. zł na pomnik nagrobny na cmentarzu. Proces ruszył na początku roku. Prokurator wnioskował dla zabójcy karę 25 lat więzienia. Do zbrodni doszło w lipcu 2010 roku. 14-letnia Agnieszka wyszła z domu na spotkanie z koleżanką, po czym zaginęła. Po poszukiwaniach znaleziono jej ciało w rowie melioracyjnym, w okolicach rodzinnej miejscowości. Dziewczyna została uduszona. Zabójcą okazał się 16-letni kolega Agnieszki, Kamil P. Jak zeznał, zabił, bo był zdenerwowany naleganiami dziewczyny, która chciała z nim chodzić. Sąd zdecydował, że Kamil P. będzie przed sądem odpowiadał jak dorosły. Wyrok jest nieprawomocny.