Pierwsze warsztaty poświęcone były stereotypom, uprzedzeniom i dyskryminacji z nich płynącej. Uczestnicy mierzyli się z własnymi uprzedzeniami i zastanawiali się, w jaki sposób dyskryminacja i nietolerancja jest elementem ich rzeczywistości. Wczoraj rozmawiano o transpłciowości: uczestnicy warsztatów poznali pojęcia związane z tym zagadnieniem, uczyli się rozpoznawać różne typy osób "trans". Na pytania odpowiadał specjalny gość - osoba transgenderyczna. Zajęcia organizowało Stowarzyszenie Inicjatyw Niezależnych Mikuszewo. - Zajęcia miały na celu pomóc uczestnikom niwelować strach i uprzedzenia, które są przyczyną stereotypowych zachowań wobec osób innej orientacji - mówi Marcin, który wziął udział w szkoleniu. Poza tym klubokawiarni Meskal otwarto wystawę "Pocztówkowy Kalendarz Praw Człowieka". W Hallo Cafe wyświetlono film Transparent. Do niedzieli odbędą się jeszcze trzy spotkania warsztatowe. W piątek o godz. 10 w Teatrze Ósmego Dnia, który jest partnerem Dni Równości i Tolerancji, Monika Nowak z Kampanii Przeciw Homofobii podpowie, jak rozmawiać z młodzieżą o bezpiecznym seksie. Także tam o godz. 18.15 będzie się można zgłębić wiedzę o publikacjach dotyczących obecności grupy LGBT (akronim od: geje, lesbijki, bi- i transgenderycy) w polskiej historii. W niedzielę o godz. 11.30, również przy Ratajczaka 44, młodzież słysząca i niesłysząca będzie się integrować w ramach warsztatów teatralnych. To będzie ostatni akcent tegorocznych Dni Równości i Tolerencji. Poza tym nadzwyczaj ciekawie zapowiadają się: dzisiejszy Okrągły Stół (początek o godz. 12 w WSNHiD przy ul. Kutrzeby 10), na którym głuchoniemi będą domagać się od przedstawicieli instytucji publicznych większych ułatwień w życiu codziennym (np. większej liczby tablic informacyjnych na Dworcu Głównym); spotkanie z autorką pierwszej polskiej powieści lesbijskiej Anną Zet w piątek o godz. 16 Teatrze Ósmego Dnia; historyczny w Poznaniu występ kabaretu lesbijskiego (sobota, godz. 21 w Hallo Cafe przy ul. Rybaki 22). Tradycyjnie zainteresowanie wzbudza marsz, który jest formą zwrócenia uwagi na problem dyskryminacji wszelkiego typu jako poważnego problemu współczesnej Polski. Pierwsze dwie edycje (w 2004 i 2005 r.) nie udały się. W czasie jednej z imprez uczestników zaatakowali członkowie skrajnych grup prawicowych i pseudokibice i marsz wstrzymano, innym razem demonstracja się nie odbyła, bo nie wydał na nią zgody prezydent miasta i wojewoda (sąd uznał potem, że władze nie miały prawa zakazać demonstracji). Od 2006 r. marsz startuje z pl. Mickiewicza. To miejsce rozpoczęcia manifestacji oprotestowały z kolei środowiska kombatanckie. Organizatorzy więc podkreślają, że nie ruszają spod "Krzyży", tylko z centralnej części placu. W tym roku marsz ruszy w sobotę o godz. 15. Maciej Kusznierewicz Wiadomość pochodzi z portalu Tutej.pl