Przestępcy działali na południu Wielkopolski. Według śledczych, poprzez sieć fikcyjnych firm wprowadzili do obrotu ogromne ilości paliwa z niewiadomego źródła. Oszukali także skarb państwa na kilka milionów złotych z tytułu nieodprowadzonych należności podatkowych. Dotychczas w tej sprawie zatrzymano w sumie jedenastu podejrzanych. Jak poinformował w czwartek Romuald Piecuch z biura prasowego wielkopolskiej policji, 50-letni Piotr G. został zatrzymany w Kole, a 60-letni Józef K. w Sopocie. - Obaj mężczyźni są podejrzani o fikcyjny obrót paliwami, fałszowanie dokumentów i wyłudzenie pieniędzy z tytułu zwrotu podatków na szkodę skarbu państwa. Wartość fikcyjnych transakcji przeprowadzanych przez zatrzymanych sięga prawie 8 milionów złotych - powiedział Piecuch. Przestępcza grupa, która oszukiwała skarb państwa na ogromną skalę została rozbita przez CBŚ w lutym tego roku. Podejrzani prowadzili fikcyjny obrót paliwami płynnymi oraz wprowadzali do obrotu handlowego paliwo niewiadomego pochodzenia. W ręce policjantów wpadło wówczas dziewięć osób z Wrześni, Konina, Jarocina i Pleszewa. Do aresztu trafili m.in. główni organizatorzy procederu - Tomasz G. z Ostrowa Wielkopolskiego i Dariusz D. z Pleszewa. Według śledczych obaj pod przykrywką legalnie działających stacji paliwowych trudnili się organizowaniem nielegalnego obrotu paliwem. Zabezpieczono wiele dokumentów, które jednoznacznie dowodzą, że zatrzymani działali w sposób zorganizowany i przemyślany. Spośród podejrzanych osiem osób trafiło do aresztu. Prowadzący śledztwo odzyskali ponad mln zł wyłudzonych należności podatkowych. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczyli majątek podejrzanych o wartości przekraczającej 1,3 mln zł. Podejrzanym przedstawiono łącznie 30 zarzutów, grozi im kara do 10 lat więzienia.