Jak powiedziała w środę sierż. sztab. Daria Żmuda z policji w Lesznie, funkcjonariusze znają już tożsamość napastnika. W środę przesłuchana ma być pokrzywdzona kobieta. "Kierującym jest mieszkaniec województwa dolnośląskiego. Jakiekolwiek czynności z jego udziałem zostaną wykonane po przesłuchaniu poszkodowanej. Mężczyzna może odpowiedzieć przynajmniej za naruszenie nietykalności cielesnej" - powiedziała PAP Żmuda. "To przestępstwo ścigane jest z oskarżenia prywatnego, ale z uwagi na okoliczności sprawy i na skandaliczne zachowanie tego kierującego będziemy wnosić do prokuratury o wszczęcie postępowania z urzędu" - dodała. Zdarzenie miało miejsce we wtorek w Lesznie. Na nagraniu opublikowanym przez policję widać, jak kierujący porsche nie chce przepuścić przechodzącej przez przejście dla pieszych kobiety. Gdy przechodząca zwróciła mu uwagę, kierujący pojazd wysiadł i uderzył ją w twarz. Następnie kierowca wrócił do auta i ruszył, mimo że uderzona stanęła przed pojazdem. Kierowcy grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub kara więzienia. Żmuda poinformowała, że wskutek zajścia poszkodowana doznała lekkich obrażeń.