St. asp. Beata Luberska z KPP w Chodzieży przekazała w niedzielę, że w wypadku, do którego około północy na 214 km drogi krajowej nr 11, ranni zostali rodzice i ich dzieci w wieku od trzech miesięcy do 12 lat. - Dzieci są ciężej ranne - zaznaczyła policjantka. Jak ustalił reporter Polsat News Piotr Kotwicki, busem podróżowała siedmioosobowa rodzina. Cztery osoby zostały w szpitalu, trzy po badaniach zostały zwolnione do domu. Początkowo policja podawała informację o ośmiu rannych osobach. Według ustaleń policjantów pochodząca z Wielkopolski rodzina wracała z jednodniowej wycieczki nad morze. Do wypadku doszło na prostym odcinku drogi. - Kierowca Opla Vivaro jadąc od strony Chodzieży w kierunku Poznania, z nieznanych dotąd przyczyn, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Na miejscu trwają czynności w celu ustalenia dokładnych przyczyn i okoliczności tego zdarzenia - powiedziała Luberska. Użyto specjalistycznego sprzętu Dodała, że kierujący Oplem był trzeźwy, ale policjanci sprawdzą czy nie był pod wpływem środków odurzających. O wypadku została powiadomiona prokuratura. Poszkodowani w wypadku trafili do szpitali w Chodzieży i Pile. Luberska dodała, że do uwolnienia rannych z wraku auta strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu. Droga krajowa nr 11 była zablokowana. Policja wyznaczyła objazdy.