Ofiarą jest 66-letnia kobieta. Poważne obrażenia odniosły oczekujące na autobus kobiety - 22- i 16-letnia - poinformowała rzeczniczka policji w pobliskim Koninie, Renata Purcel-Kalus. Według wstępnych informacji kierowca jechał zbyt szybko i "wyrzuciło" go na łuku drogi, wprost w przystanek. - Chłopak był trzeźwy. Pobrano od niego krew celem ustalenia, czy nie był pod wpływem środków odurzających - dodała rzeczniczka.