Jak tłumaczył PAP rzecznik prasowy wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak do wypadku doszło ok. godz. 14.40 na ul. Dworcowej w miejscowości Wronki w Wielkopolsce. "Poza drogą publiczną kierujący quadem ośmioletni chłopak, przewożąc koleżankę w wieku lat 12, na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem, pojazd wywrócił się przygniatając dzieci, a następnie przemieścił się i uderzył w ścianę budynku" - mówił Borowiak. Jak dodał, poszkodowany chłopiec został przewieziony do szpitala w Poznaniu, dziewczyna do szpitala w Szamotułach. "Są w trakcie badań, ale prawdopodobnie nie ma zagrożenia życia" - podkreślił Borowiak.