Lekarze zapewniają, że życiu poszkodowanych nic nie zagraża. W szpitalu we Wrześni przebywają dwie osoby. Jak powiedział sieci RMF FM ordynator placówki, chodzi głównie o obserwację i prawdopodobnie zostaną już dzisiaj wypisane. 4 osoby pozostają jeszcze w szpitalu w Słupcy, ale i one już wkrótce opuszczą lecznicę. Pozostali pasażerowie, którzy ucierpieli w czasie wypadku zostali wypuszczeni ze szpitala zaraz po opatrzeniu ran. Policjanci wciąż prowadzą przesłuchania i próbują ustalić co się dokładnie stało. Na razie nie ma w tej sprawie szczegółowego protokołu. Wiadomo, że kierowca, który prowadził autokar był trzeźwy. Najprawdopodobniej zasnął za kierownicą, ale to nie zostało potwierdzone. Trzeba jeszcze dokładnie przebadać stan techniczny pojazdu.