- To, co wyróżnia grupę żywności określaną - dobry smak - to tradycja, jakość produktu i jego funkcja ekologiczna. Oferta będzie bogata, dla każdego znajdzie się coś smacznego. Nasz festiwal jest jedna z najważniejszych imprez kulinarnych w kraju - powiedział w środę podczas konferencji prasowej Jan Babczyszyn prezes Stowarzyszenia Polska Akademia Smaku - organizator festiwalu. Przez cztery dni na poznańskim Starym Rynku oprócz jarmarku odbywać się będą konkursy, warsztaty, pokazy kulinarne, specjalne laboratoria smaku oraz koncerty, spotkania. Na Jarmarku Dobrego Smaku - bo tak nazywa się ta część festiwalu - smakosze znajdą nie tylko produkty lokalne i tradycyjne ze wszytkach regionów naszego kraju - od bryndzy podhalańskiej po miód drahimski, przez ryby z kaszub i sery owcze z mazur. Będą tu również wystawcy oferujący specjały spoza polski - węgierskie kiełbasy, greckie oliwy, austriackie wina, piwa z Belgii czy bułgarskie marynowane papryczki. Festiwal to również liczne konkursy. Tradycyjnie w Poznaniu rozstrzygnięty zostanie konkurs Polska Nalewka Roku. Cukiernicy zmierzą się w tym roku w konkursie na najlepsze ciasto drożdżowe, a restauratorzy - na najsmaczniejszą potrawę zwaną szare kluchy. Organizatorzy spodziewają się około 30-40 wersji tej potrawy gotowanej ze startych surowych ziemniaków.