Para Michał Mizuła i Samuel Girault wyrzeźbili ludzką twarz z fantazyjnymi włosami. Zwycięzcy otrzymali czek na 1,5 tysiąca dolarów. W konkursie rywalizowało 12 par rzeźbiarzy lodowych z Polski, Francji, Bułgarii, Holandii, USA, Kanady, Rosji i Filipin. Zawodnicy pracowali z wykorzystaniem pił motorowych, suszarek, dłut i wiertarek. Z bloków lodu wyłoniły się m.in. ludzkie sylwetki i świąteczne motywy. W sobotę, pierwszego dnia festiwalu, zorganizowano zawody w rzeźbieniu w lodzie na czas. Rywalizujący pojedynczo rzeźbiarze mieli kilkadziesiąt minut na odtworzenie konkursowego wzoru, każdy w identycznej bryle lodu. Wszystkie powstałe w czasie festiwalu rzeźby będzie można oglądać na poznańskim Starym Rynku przez co najmniej tydzień. W ramach festiwalu przed nowym poznańskim dworcem kolejowym powstała rzeźba poznańskiego podróżnika Kazimierza Nowaka. W nocy z soboty na niedzielę rzeźba ta i jedna z rzeźb ze Starego Rynku, którą stworzono w zawodach na czas, zostały uszkodzone. Sprawcy obu uszkodzeń zostali zatrzymani. Organizowany od 7 lat Międzynarodowy Festiwal Rzeźby Lodowej przyciąga co roku najsłynniejszych artystów z całego świata. Według organizatorów jest to największy w Europie pokaz rzeźby w lodzie. Podczas dwudniowej imprezy rzeźbiarze zużywają kilkanaście ton lodu.