Trzydniowe wstrzymanie produkcji miało już miejsce na początku lutego. Spółka nie wyklucza kolejnych przestojów w produkcji. Jak poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy spółki Volkswagen Poznań Piotr Danielewicz, spółka zaplanowała łącznie osiem dni przestoju w tym półroczu. Wstrzymanie produkcji zostało uzgodnione ze związkiem zawodowym działającym w zakładzie. - Porozumienie zawarte ze związkiem zawodowym zakłada utrzymanie miejsc pracy stałej załogi Volkswagena oraz nieingerowanie w wynagrodzenie zasadnicze pracowników. Na razie nie planujemy kolejnych przestojów w produkcji - poinformował Piotr Danielewicz. Jak dodał, nie można ich jednak wykluczyć w przyszłości. - Gdyby trzeba było takie przestoje wprowadzić, będziemy negocjować ich warunki ze związkiem zawodowym. Realizujemy produkcję przy tzw. "ograniczonej widoczności" - nie mamy zamówień na wiele tygodni, tylko na najbliższe dni. Jesteśmy przede wszystkim eksporterem - przeszło 95 proc. produkcji trafia za granicę - głównie na rynki europejskie. Wszystko zależy więc od tego, jak będzie się rozwijać sytuacja za granicą - dodał. Spółka ze względu na kryzys i spadek produkcji nie przedłużyła umów z pracownikami z agencji pracy tymczasowej, którzy do tej pory pracowali w Volkswagenie. Zgodnie z porozumieniem, za pięć dni przestoju w produkcji pracownicy będą brali zaległe urlopy. Koszty przestoju od poniedziałku do środy poniesie spółka. Volkswagen Poznań zatrudnia ponad 6 tys. osób. Dziennie zakłady produkują ok. 600 pojazdów.