Pływające na środku zbiornika ciało zauważyli wczoraj około godziny 18 właściciel stawu oraz jego sąsiad.To oni wezwali policję. - To były zwłoki 29-letniego mieszkańca Szkaradowa - mówi młodszy aspirant Beata Jarczewska z KPP w Rawiczu. W sprawie śmierci mężczyzny prowadzone jest śledztwo. Najprawdopodobniej jednak popełnił on samobójstwo. Na brzegu stawu znaleziono jego klapki, a i sam zbiornik nie jest szczególnie niebezpieczny. To niezbyt duży staw o głębokości 1,2 metra. aj