Informację przekazała Magdalena Mazur-Prus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. W wyniku strzelaniny, do której doszło w czerwcu tego roku na terenie jednego z autokomisów w Wągrowcu, zginął 36-letni mężczyzna. Został zastrzelony przez pracownika ochrony, który następnie próbował popełnić samobójstwo. Mężczyzna zmarł w szpitalu. - W toku śledztwa ustalono, że Mariusz Sz. z posiadanej broni służbowej oddał w kierunku Mariana M. sześć strzałów w okolicę klatki piersiowej i głowy. Po dokonaniu zabójstwa postrzelił się pojedynczym strzałem w głowę w okolicę skroniową. Mężczyzna w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł następnego dnia - powiedziała Mazur-Prus. Jak dodała, śledztwo potwierdziło, że pomiędzy mężczyznami istniały nieporozumienia na tle kontaktów towarzyskich z kobietą. Konflikt ten doprowadził do zabójstwa Mariana M. i popełnienia samobójstwa przez Mariusza Sz. Do strzelaniny doszło w godzinach pracy autokomisu. W akcji wejścia do budynku autokomisu uczestniczył pododdział antyterrorystyczny.