Maleństwo trafiło do szpitala, ale na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. - Do uderzenia doszło w trakcie jego karmienia. Ojciec tłumaczył, że uderzył córkę dłonią w głowę, bo była niespokojna. Spowodował tym samym złamanie kości ciemieniowej u dziewczynki. Ojciec żałuje, że podniósł rękę na córkę. Jest przerażony tym, co zrobił - powiedział Janusz Walczak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. Ojciec zostanie poddany badaniom psychiatrycznym. W trakcie zdarzenia był trzeźwy. Mężczyźnie grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Zastosowano wobec niego dozór policji. Edyta SienkiewiczMagdalena Jadach