Z nieznanych przyczyn gimnazjalista upadł i stracił przytomność. Trafił do Szpitala Dziecięcego im. Krysiewicza. Lekarze walczą o jego życie. Poszkodowany chłopak ma 15 lat. Jest uczniem 41. gimnazjum. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nie brał udziału w bójce, a w przepychance ze swoim najlepszym kolegą. Upadł chwilę po tym jak przepychający się chłopcy zostali rozdzieleni. Uczeń jest w ciężkim stanie. Dyrekcja szkoły natychmiast zawiadomiła o zdarzeniu policję. Wiadomość pochodzi z portalu Tutej.pl