We wtorek odwołano Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej st. kpt. Roberta Wojtkowiaka. Przypomnijmy, że Wojtkowiak pełnił tę funkcję niespełna 11 miesięcy. Dlaczego odwołano go po tak krótkim czasie? "Z dniem 16 września br. decyzją Komendanta (...) w Poznaniu w uzgodnieniu ze Starostą został odwołany ze stanowiska Komendanta Powiatowego PSP we Wrześni i pozostaje w dyspozycji Komendanta Powiatowego. Do gestii Komendanta Wojewódzkiego należy dobór kadry kierowniczej" - czytamy w lakonicznym komunikacie nadesłanym przez kpt. Sławomira Brandta, rzecznika prasowego komendy wojewódzkiej. Na miejsce Wojtkowiaka został powołany mł. bryg. Krzysztof Orzeł, dotychczas kierownik sekcji kontrolno-rozpoznawczej komendy gnieźnieńskiej. Uroczyste wprowadzenie nowego komendanta nastąpi dziś o 11.00 w obecności władz samorządowych i komendanta wojewódzkiego, który przyjedzie do Wrześni. Krzysztof Orzeł zapowiedział, że na swojego zastępcę prawdopodobnie powoła... Wojtkowiaka. Dzień później w trybie nagłym odwołano naczelnika urzędu skarbowego Remigiusza Szymczaka. Dlaczego? - Rzecznika nie ma, będzie w piątek, proszę przysłać zapytanie mejlem - powiedział nam Bartosz Górczyński z Izby Skarbowej z Poznania. Pełniącym obowiązki naczelnika została Wiesława Staszak, dotychczasowa szefowa wydziału egzekucji administracyjnej. Staszak jest absolwentką wydziału planowania i zarządzania Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. W urzędzie pracuje od 1993 roku. - Wyznaję zasadę, że naczelnik współpracuje z wszystkimi pracownikami. Dołożę wszelkich starań, aby urząd pracował sprawnie, a pracownicy czuli się bezpiecznie - zapowiedziała. Tomasz Małecki