Mieszkańcy skarżą się na opieszałość gazowni. Zakład wymienia dysze w piecach. - Wodę można zagrzać prądem elektrycznym, albo iść do rodziny lub przyjaciół. Można się nawet umyć w zimnej wodzie, jest przecież dosyć ciepło - radził beztrosko Leszek Łuczak, rzecznik prasowy Wielkopolskiego Zakładu Gazownictwa. Posłuchaj relacji reportera Radia RMF FM Piotra Świątkowskiego: Słuchaj Faktów RMF FM