Mistrzyń Polski i aktualnego wicelidera rozgrywek nie trzeba specjalnie rekomendować. Lotos to uznana firma, choć w tym sezonie już raz przegrała. Stało się to w II kolejce spotkań w Polkowicach. W pozostałych meczach nasz stały uczestnik Euroligi nie dał szans rywalkom. Potentat znad morza będzie faworytem tej potyczki, pomimo, że zespół nie jest jeszcze w optymalnym składzie. Niebawem dołączyć ma bowiem Alana Beard. Jednak i bez niej skład jak na polskie warunki wygląda okazale. W naszej lidze Leciejewska, Matovic, Christon, Philips, Pawlak i utalentowana Tomiałowicz mogą wygrać z każdym. Na przeciw nich stanie jedyny w tej chwili w kraju ,,polski" zespół z Leszna. Po zwolnieniu McCracklin na razie nie znaleziono następczyni. Być może, że taka koszykarka znajdzie się, ale na następny mecz z drużyną z Łodzi. Teraz przed Walich, Krysiewicz, Drzewińską i spółką trudne zadanie. Tęcza Super-Pol musi wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, by dotrzymać kroku podopiecznym trenera Jacka Winnickiego. Forma naszego zespołu nie jest jeszcze ustabilizowana. Jak jest dobrze w obronie, to w innym meczu gorzej funkcjonuje atak. Z takim przeciwnikiem jak ten dzisiejszy wszystko musi ,,zagrać" jak w zegarku. Nam pozostaje wiara w to, że szkoleniowiec z Leszna Jarosław Krysiewicz znajdzie skuteczną receptę na Gdynianki i mecz od początku do końca będzie ciekawy i zacięty. Początek piątkowego spotkania wyznaczono na godzinę 17.