Do tragedii doszło w nocy w niewielkim domu w wielkopolskim Nieświastowie, w którym mieszkało pięć osób - informuje "Polska. Głos Wielkopolski". Ciała dwójki rodzeństwa oraz nastolatki znaleźli dwaj pozostali domownicy - matka i brat zmarłego rodzeństwa, którzy również przebywali tragicznej nocy w domu, ale spali w innym pomieszczeniu. Dokładne przyczyny śmierci będą znane dopiero po przeprowadzeniu sekcji zwłok, jednak wszystko wskazuje na to, że cała trójka śmiertelnie zatruła się czadem. Przyczyny śmierci wyjaśni sekcja zwłok - Najprawdopodobniej powodem zatrucia był tlenek węgla, który wydostał się z niedrożnych przewodów wentylacyjnych. Pokój, w którym spały ofiary, był ogrzewany piecem węglowym - informuje w rozmowie z gazetą zaangażowany w prowadzone w sprawie śledztwo prokurator. Sąsiedzi zmarłego rodzeństwa i nastolatki nadal nie mogą uwierzyć w to, co się stało. Są w szoku. - Usłyszałem, że jedzie pogotowie i poszedłem zobaczyć, co się stało. Dowiedziałem się, że nie żyją trzy osoby. To straszne - relacjonuje przebieg zdarzeń w rozmowie z gazetą, Eugeniusz Imiołek, jeden z sąsiadów. Brat, matka oraz druga córka zmarłej 38-latki zostaną objęte pomocą psychologa. - Jeśli będzie trzeba, to znajdziemy dla tej rodziny lokal socjalny - zapewnia Janusz Puszkarek, wójt Kazimierza Biskupiego. Czad - cichy zabójca Powodem większości zaczadzeń, do których dochodzi najczęściej w okresie jesienno-zimowym, są niesprawne urządzenia grzewcze i wadliwa wentylacja pomieszczeń. Aby uniknąć zaczadzenia należy konserwować i przeglądać piece, przewody kominowe i dymowe. Poddawać je czyszczeniu i sprawdzeniu. Jeżeli wymieniamy drzwi lub okna na bardziej szczelne, wówczas należy się pokusić o zbadanie skuteczności wentylacji w mieszkaniach. Jak pomóc przy zatruciu tlenkiem węgla - Jeżeli zaczniemy odczuwać jakieś bóle głowy, dolegliwości, nie wiadomo z jakiego powodu należy natychmiast opuścić to pomieszczenie, otworzyć okna, przewietrzyć pomieszczenie i zgłosić to do administratora budynku czy bezpośrednio do kominiarzy, aby zbadali urządzenie grzewcze, lub samą wentylację - radzi. mł. bryg. mgr inż. Robert Brzeziński, Zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Bolesławcu. - Jeżeli natkniemy się na sytuację, że osoba już leży w pomieszczeniu nieprzytomna, nie należy wtedy wpadać w panikę, jeżeli jest to możliwe, należy taka osobę ewakuować. Jeżeli jest to niemożliwe należy wybić okna, aby dostarczyć świeżego powietrza. Trzeba zawiadomić pogotowie ratunkowe i straż pożarną. Takiej osobie należy jak najszybciej podać tlen - dodaje. W trosce o własne bezpieczeństwo, warto rozważyć zamontowanie w domu czujek dymu i gazu. Koszt zamontowania takich czujek jest niewspółmiernie niski do korzyści, jakie daje zastosowanie tego typu urządzeń (łącznie z uratowaniem najwyższej wartości, jaką jest nasze życie).