Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, wędkarze wybrali się na ryby około godziny 5.00 rano. Na razie nie wiadomo co takiego stało się na jeziorze, że łódka się wywróciła. - Do wody wpadło dwóch mężczyzn: 70 i 75-latek - mówi Zbyszek Krawczyk z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie. - Mieszkańcowi Świebodzic nie udało się dopłynąć do brzegu. Ciało 75-latka wyłowili inni wędkarze. Zatopioną łódź na brzeg pomagali wydostać strażacy. Dokładne okoliczności tragedii wyjaśnia leszczyńska policja pod nadzorem prokuratury.