W wyniku wybuchu, prawdopodobnie butli z gazem, budynek zapalił się i zawalił. Okoliczni mieszkańcy ze zgliszcz wydobyli mężczyznę, który został przekazany pogotowiu ratunkowemu. Nie udało się go jednak uratować - miał liczne poparzenia i obrażenia wewnętrzne. Na miejscu zdarzenia pracowało 10 zastępców straży pożarnej. Przyczyny wybuchu ustala policja pod nadzorem prokuratora.