Pierwszego uszkodzenia dokonano 14 lutego, a więc w Walentynki, czyli w Dzień Zakochanych. Jeśli jednak sprawcy chodziło o wyznanie uczucia, zrobił to w najgorszy z możliwych sposobów. Ostrym narzędziem zarysował lakier na samochodzie należącym do mieszkanki Święciechowy. Po niespełna miesiącu spokoju zaatakował po raz drugi. Tym razem 8 marca, w Dzień Kobiet. - W godzinach od 12 do 14 samochód osobowy marki volkswagen zaparkowany na Rynku w Święciechowie został spryskany nieznaną, żrącą substancją - mówi aspirant sztabowy Piotr Rosiński, rzecznik prasowy KMP w Lesznie. - W sumie w obu przypadkach łączne szkody szacowane są na 5000 zł. Policja stara się ustalić i ująć sprawcę tych wybryków. Mamy nadzieję, że stanie się to szybko, bo nie wiadomo do czego jeszcze może być zdolny. Za uszkodzenie mienia grozi mu do 5 lat więzienia. aj