Przeciwnik w poprzednim sezonie wygrał rywalizację w IV lidze wielkopolskiej (grupa północna). Potem starał się o wejście do nowej II ligi, ale uległ Aluminium Konin. To silna drużyna, co potwierdziły pierwsze spotkania obecnego sezonu. W dotychczasowych spotkaniach Sparta przegrała tylko raz, na inaugurację sezonu, na wyjeździe z liderem: Olimpią Grudziądz 1:3. Pozostałe spotkania wygrywała. Kolejno z: Włocłavią Włocławek 1:0, z Polonią Nowy Tomyśl na wyjeździe 3:1 i przed niespełna tygodniem, również na wyjeździe z Mienią Lipno 4:0. Leszczynianie powinni się wystrzegać przede wszystkim bramkostrzelnych: Marcina Florka oraz Macieja Brauzę. Obaj potwierdzili w pierwszych spotkaniach, że są w niezłej dyspozycji strzeleckiej. Zmartwieniem trenera Jerzego Radojewskiego są kontuzje. Najgorzej po ostatnim meczu z zespołem z Nowego Tomyśla wyglądał uraz bramkarza - Daniela Tomczaka, który naciągnął wiązadła w nodze. - Mam nadzieję, że będzie gotów do gry w sobotę. To bardzo doświadczony bramkarz, który potrafi pokierować obroną. Treningi wznowili: Maciej Tomkowiak, Wojciech Bzdęga i Artur Siwy. Ten ostatni na pewno będzie gotów do gry. Jeśli chodzi o pozostałą dwójkę, trudno powiedzieć - mówi Jerzy Radojewski, trener leszczynian. Miejmy nadzieję, że te kłopoty kadrowe uda się rozwiązać i że większość z kontuzjowanych zawodników jednak wybiegnie na boisko Sparty. Początek rywalizacji obu drużyn w sobotę w Obornikach Wielkopolskich o godzinie 17.00. (andre).