- Rodzice i dwójka dzieci trafili do szpitala ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - powiedział Borowiak. Jak dodał, trujący gaz wydobywał się z wadliwego piecyka gazowego. Rodzinę uratował sąsiad, który wyczuł w powietrzu nieprzyjemny zapach, wyniósł z domu dwójkę dzieci i wezwał pogotowie do podtrutych rodziców.