- Jest to największy i najbardziej atrakcyjny teatr koni na świecie - powiedział we wtorek dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Malta, Michał Merczyński. Przedstawienia odbywają się w cyrkowym namiocie, bierze w nich udział 37 koni oraz mistrzowie woltyżerki. Podczas pokazów grają dwie cygańskie orkiestry z Mołdawii i Rumunii. - Spektakl "Battuta" jest opatrzony słowem przewodnim. Tym słowem jest "wolność". Wolność budzi skojarzenie przede wszystkim z niebezpieczeństwem, prędkością i wyzwaniem. Charakter łączący te elementy ma kultura cygańska - kultura narodu, który żyje ponad granicami. Muzyka cygańska uosabia, tak jak koński galop, wolność i niebezpieczeństwo. Jest pełna improwizacji, gry i zabawy. Cały spektakl utrzymany jest w tempie galopu - powiedział założyciel teatru, Bartabas, na konferencji prasowej. Sprowadzenie spektaklu do Polski kosztowało ok. 3 mln złotych. Teatr Zingaro wyznaczył kilka warunków, które musiały być spełnione, by wystawienie "Battuty" mogło być możliwe. Dwuhektarowy teren nad jeziorem Malta na kilka tygodni przed przyjazdem zespołu został zniwelowany z dokładnością do 5 cm i utwardzony. Na całe podłoże nawiezione zostało przeszło 3 tys. ton rozkruszonego kamienia. Na tym terenie stanęło teatralne miasteczko namiotowe, w tym główny namiot z areną i widownią dla 1200 osób. W środku zainstalowano też "uczestniczącą" w spektaklu fontannę. Teatr "Zingaro" będzie gościł w Poznaniu do 28 maja. Spektaklowi towarzyszy przegląd filmów Zingaro w poznańskim kinie Muza. Pokazywane są filmy z zapisem spektakli, jakie teatr stworzył w swojej 20 letniej karierze: "Eclipse", "Chimere", "Opera Equestre" i "Triptyk". Teatr konny Zingaro został założony w 1984 roku. Każda premiera Zingaro odbywa się na festiwalu w Avignon. Spektakl "Battuta" miał premierę w 2006 roku w Istambule.