Słowa o szczepionce przeciwko COVID-19 padły 6 stycznia w gorzowskim kościele z ust księdza rezydenta Piotra Krysztofiaka. Podczas mszy świętej, która transmitowana była przez gorzowski oddział TVP, ks. Krysztofiak zwrócił się do wiernych z apelem dotyczącym szczepionek. - Wszystkie obecnie produkowane szczepionki na COVID-19 zostały wytworzone z wykorzystaniem ciał dzieci pochodzących z aborcji. Módlmy się za naukowców, aby wynaleźli szczepionkę niebudzącą kontrowersji moralnych - mówił duchowny z ambony. Na wypowiedź księdza zareagował proboszcz parafii. - Były to słowa, które są prywatną opinią ks. Piotra Krysztofiaka i padły poza protokołem. (...) Ksiądz został został pouczony o niestosowności tej wypowiedzi. O tym fakcie poinformowałem również biskupa - poinformował ks. Bogusław Kaczmarek, przepraszając za zaistniałą sytuację. Jak zapewnił proboszcz, wobec duchownego zostaną wyciągnięte konsekwencje i będzie miał on tymczasowy zakaz publicznego wypowiadania się. Ks. Kaczmarek dodał, że zgodnie ze stanowiskiem Konferencji Episkopatu Polski, parafia oficjalnie popiera szczepionki. Serwis gorzowianin.com informuje, że ks. Krysztofiak wziął urlop i wyjechał z parafii.