Gran Turismo Polonia to projekt, w ramach którego do Polski przyjeżdżają unikatowe i bardzo drogie samochody, którym często bliżej jest na tor wyścigowy niż na publiczne drogi. W niedzielę, na zamkniętej w godzinach popołudniowych ulicy Baraniaka, w niedalekim sąsiedztwie jeziora Maltańskiego, zaprezentowało się około 70 najdroższych i najszybszych samochodów świata. Nie zabrakło marek takich jak Lamborghini, Porsche czy Dodge Viper. Najdroższym modelem było jednak Ferrari F458 Italia. - Samochód ten, jak zresztą każde Ferrari, cechuje przepiękna linia nadwozia. Dodatkowym smaczkiem, który podnosi jego prestiż jest fakt, że jest to najnowszy model włoskiego producenta. Jego cena waha się w granicach 300 tysięcy euro - powiedział Michał Poznar, rzecznik prasowy imprezy. Obok pokazów samochodów zgromadzoną widownię czekały także konkursy motoryzacyjne z nagrodami. Od poniedziałku kierowcy i ich auta przenoszą się na samochodowy Tor Poznań. Do środy pod okiem trenerów kierowcy będą szkolić swoje umiejętności. Ta część będzie zamknięta dla widowni. Tegoroczna edycja Gran Turismo Polonia rozpoczęła się w sobotę w Trójmieście. Pierwszym przystankiem goszczącym przybywających w zdecydowanej większości z krajów skandynawskich kierowców i ich samochodów była Gdynia. Tam publiczność mogła podziwiać jednak tylko stojące samochody. W Poznaniu auta zaprezentowały się na pełnym gazie.