- Stowarzyszenie działa od 10 lat. Uzdolnieni uczniowie i studenci otrzymali do tej pory 389 stypendiów na kwotę 400 tys. zł - poinformował prezes stowarzyszenia i wiceburmistrz miasteczka, Marian Janicki. Młodzi ludzie otrzymali w przeszłości także laptopy. Środki finansowe na stypendia przekazują firmy państwowe i prywatne oraz osoby fizyczne. Część pieniędzy pozyskiwana jest z odsetek bankowych i podczas różnego rodzaju zbiórek publicznych. Pieniądze na zakup laptopów przekazał stowarzyszeniu jeden z koncernów naftowych. Wniosków o przyznanie stypendium jest zawsze znacznie więcej niż możliwości finansowe stowarzyszenia. - Preferowana jest młodzież z okolicznych wiosek. Najważniejszym kryterium, decydującym o przyznaniu stypendium, są wybitne uzdolnienia i wyniki w nauce z matematyki, chemii i fizyki - przypomniał Janicki. Poinformował, że w tym roku stypendia przyznano tylko czterem uzdolnionym uczniom z ubogich rodzin. Według niego, przedmioty ścisłe nie cieszą się popularnością wśród uczniów. - Stypendia są zachętą do uczenia się ich. Dzięki wytężonej nauce znajdziecie kiedyś szybciej dobrą pracę. Rynek oczekuje takich specjalistów - mówił Janicki do stypendystów. W tym roku Stowarzyszenie Świętego Marcina pomogło finansowo także w zakupie mieszkania dla kobiety samotnie wychowującej siedmioro dzieci. Wsparło również budowę jedynego w kraju pomnika Lecha Wałęsy, budowę toru rowerowego, wydanie książki o wybitnych obywatelach miasteczka, budowę obserwatorium astronomicznego i pokryło połowę kosztów wakacji dla dzieci niepełnosprawnych.