Na tysiąc mieszkańców aż 242 to studenci. Pod tym względem Poznań bije na głowę wszystkie inne polskie miasta. Co piętnasty polski student kształci się właśnie w stolicy Wielkopolski. Miasto zarabia Według szacunków Urzędu Miasta, wszyscy studenci wydają w ciągu roku w Poznaniu aż 1,5 miliarda złotych. - To kwota porównywalna z rocznym budżetem miasta - zaznacza Rafał Łopka z biura prasowego. Na studentach zarabia niemal każdy - od właścicieli pubów i barów, przez organizatorów koncertów, kina, punkty ksero, aż do sklepów. - W czasie roku akademickiego nasze obroty wzrastają kilkakrotnie - opowiada pan Adam z punktu ksero pod Kaponierą. Cała rzesza zamiejscowych studentów musi gdzieś mieszkać. A że Poznań ma jedynie 11 tys. miejsc w akademikach, coraz więcej osób decyduje się na zakup mieszkania i wynajęcie go żakom. Ich czynszem spłacają kredyt mieszkaniowy. Głód mieszkań na poznańskim rynku nieruchomości sprawił, że właściciele w tym roku mocno podwyższyli cenę wynajmu. I na studentach sporo zarobią. Studenci płacą Urząd Miasta szacuje, że przecięty poznański student wydaje w ciągu miesiąca od 750 do 1500 zł. Potwierdza to sonda, którą przeprowadziliśmy wśród żaków. - Studenckie potrzeby to zupełne odwrócenie piramidy potrzeb Masłowa. Wydaję 400 złotych na mieszkanie. Resztę z mojego budżetu, który wynosi około tysiąc złotych, dzielę na imprezy, kulturę i jedzenie. Na tym ostatnim zawsze się oszczędza - twierdzi Adam, student kulturoznawstwa i socjologii. Największą kwotą w studenckich budżetach są wydatki na stancje, pokoje, czy akademik. Wahają się od 350 do przeszło 700 złotych, licząc łącznie z rachunkami. Drugą pozycję stanowią wydatki na jedzenie. - Potrafię wydać na nie tylko 150 zł w ciągu miesiąca. Ale nie żywię się wtedy zbyt dobrze. Na szczęście zawsze można przywieźć coś z domu - opowiada Ania, studentka anglistyki. - Więcej wydaję na imprezy, niż na jedzenie. Bo piwo w pubie to 6 - 7 złotych. Można oczywiście wybrać się na tańsze, studenckie. Ale ono obok piwa to chyba nawet nie stało. Za wejście do modnych i dobrych klubów w weekend trzeba zapłacić od 10 do 20 złotych. I tak grosz do grosza zbierają się naprawdę spore sumy - wylicza Paweł, student Akademii Ekonomicznej. Kolejne kwoty obciążające studencką kieszeń, to choćby wydatek 40 złotych na miesięczne doładowanie KomKarty. Odkąd MPK podwyższyło kary za jazdę na gapę, sieciówki kupuje coraz więcej studentów. - Są też wydatki okolicznościowe. W sesji ksero potrafi "zjeść" mi nawet przeszło 50 zł. Ale notatki zawsze mogę sprzedać po egzaminie studentom z roku niżej. I część pieniędzy się zwróci - tłumaczy Asia z filologii polskiej. Michał Wybieralski michal.wybieralski@echomiasta.pl Przeciętny student żyje za około 1100 zł Studencki budżet: Ile studenci wydają przez miesiąc na życie w Poznaniu? Jedzenie: 150 - 400 zł Mieszkanie (z rachunkami): 350 - 700 zł Imprezy: 50 - 300 zł Kultura (bilet do kina, na koncerty): 30 - 100 zł KomKarta: 40 zł Ksero: do 50 zł (w sesji) Kosmetyki, ubrania: 30 - 100 zł Życie studenta w Poznaniu kosztuje od 650 do 1700 zł. Statystyczny student wydaje w miesiącu ok. 1100 zł. Liczby: Akademicki Poznań w liczbach. 142 tys. - tyle osób studiuje w Poznaniu. Połowa z nich pochodzi spoza miasta 25 tys. - tylu absolwentów co roku opuszcza mury poznańskich uczelni 11 tys. - tyle miejsc znajduje się w akademikach wszystkich poznańskich uczelni 8 tys. - tyle osób liczy poznańska kadra akademicka. Aż tysiąc z nich ma tytuł profesora 1,6 tys. - tylu studentów z zagranicy uczy się w Poznaniu. Połowę z nich kształci Uniwersytet Medyczny. Zagraniczni studenci pochodzą z 64 różnych krajów 1,5 tys. - tyle (w złotówkach) wynosi Stypendium Miasta Poznania, przyznawane przez pierwszy rok nauki 242 - tylu studentów przypada na 1000 mieszkańców miasta 25 - tyle uczelni wyższych działa w Poznaniu (w tym 8 państwowych)