Jak poinformowała we wtorek Magdalena Mazur-Prus, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, zarzuty usłyszało też dwóch mężczyzn, którzy obiecywali mu korzyści majątkowe w zamian za pomoc. - Strażnik miejski ma w sumie trzy zarzuty. Jedno dotyczy przestępstwa, które polegało na tym, że nakłaniał innych strażników do przyjęcia butelki wódki od Mariusza C. w zamian za zdjęcie blokady z koła jego źle zaparkowanego samochodu. Ponadto doprowadził do zdjęcia blokady z koła samochodu w zamian za obietnicę naprawy samochodu od Krzysztofa W. Prokuratura zarzuciła mu też oszustwo - powiedziała Mazur-Prus. Mariuszowi C i Krzysztofowi W. zarzucono popełnienie przestępstwa polegającego na obietnicy udzielenia strażnikowi korzyści majątkowej. Krzysztof W. złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze bez przeprowadzenia rozprawy, zaproponował sześć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz grzywnę. Mariusz C. przyznał się do zarzucanych mu czynów. Paweł G. nie zgadza się ze stawianymi mu zarzutami. Przyjęcie obietnicy korzyści majątkowej przez funkcjonariusza Straży Miejskiej zagrożone jest karą więzienia do lat 8, taką samą karą zagrożone jest wręczanie korzyści majątkowej lub obietnica udzielania takiej korzyści osobie pełniącej funkcję publiczną.