Jak poinformował oficer dyżurny wielkopolskich strażaków, pożar ugaszono nad ranem. Z ogniem walczyło przez sześć godzin około 60 strażaków. Według właściciela stolarni, spalił się towar o wartości 300 tys. zł. i budynki o wartości 200 tys. zł. Przyczyna pożaru nie jest znana. W akcji gaszenia nikt nie ucierpiał.