Śmierdzi na odległość - mówi jeden z mieszkańców Pleszewa. Kupujemy cały czas wodę w markecie. Około 100 złotych wychodzi miesięcznie - dodaje jedna z kobiet. Posłuchaj: W połowie marca z powodu zakażenia wody bakteriami coli pleszewianie przez prawie 3 tygodnie musieli korzystać z beczkowozów. Od 30 marca miejscowa policja prowadzi pod nadzorem prokuratury dwa śledztwa w sprawie skażonej w Pleszewie wody. Powołany przez prokuraturę zespół biegłych z zakresu hydrologii i ochrony środowiska ustala źródło skażenia wody w ujęciu. Najprawdopodobniej dostała się tam gnojowica, pochodząca z dużego gospodarstwa hodowlanego. Wolontariusze muszą być osobami pełnoletnimi i niekaranymi, a nad ich pracą czuwać ma wychowawca albo dyrektor placówki. Jak sprawdził warszawski reporter RMF FM, takie zapisy zawiera rozporządzenie ministra pracy z 2000 r. regulujące działalność ochotników między innymi w domach dziecka.