Policjanci, którzy pojechali pod wskazany adres, już na klatce schodowej usłyszeli odgłosy awantury i ustalili mieszkanie, w którym się odbywała. Drzwi otworzyła im 37-letnia kobieta. Już po kilku zdaniach funkcjonariusze zorientowali się, że jest nietrzeźwa. W mieszkaniu oprócz kobiety był jej 8-letni synek oraz sąsiad z bloku. Funkcjonariusze próbowali ustalić przyczynę zaistniałej sytuacji. Jednak kobieta w trakcie rozmowy zachowywała się bardzo nerwowo i nagle, bez powodu, wpadła w histerię i zaczęła głośno krzyczeć. Ponieważ nie można było jej w żaden sposób uspokoić i poprowadzić dalszej rozmowy, policjanci wezwali karetkę pogotowia. Lekarz podjął decyzję o przewiezieniu kobiety do szpitala. Wstępne badanie wykazało u 37-latki około 1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Dziecko zostało przekazane pod opiekę sąsiadce. Natomiast dzisiaj o dalszym losie kobiety i dziecka zdecyduje Sąd Rejonowy Wydział Rodzinny i Nieletnich w Środzie Wlkp.