17 lipca w nocy policjanci pojechali na pl. Bolesława Chrobrego w związku z doniesieniem o zakłócaniu ciszy nocnej. Na miejscu zastali ośmioosobową grupę mężczyzn w wieku od 25 do 40 lat, którzy pili alkohol. W czasie legitymowania jeden z biesiadników odmówił podania danych personalnych. Gdy funkcjonariusze chcieli go zatrzymać zaczął się awanturować. Po stronie kolegi stanęło dwóch innych mężczyzn. Wywiązała się szarpanina, poleciały wyzwiska. - Na szczęście nikomu nic się nie stało, nikt nie odniósł obrażeń. Wszyscy trzej awanturnicy trafili do policyjnej izby zatrzymań. Byli pijani, mieli od 1,6 do 1,9 promila alkoholu - mówi Janusz Konopnicki, oficer prasowy KPP w Górze. W piątek, gdy wytrzeźwieli, składali zeznania w głogowskiej prokuraturze. Górowscy policjanci wnioskują o zastosowanie wobec nich aresztu tymczasowego. (mach)