Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Saksy bez płacy

Zatrudnienie było legalne, a zarobki zapowiadały się dobre. Niestety, tylko na papierze. Dwunastu robotników budowlanych z Wielkopolski, którzy w listopadzie wyjechali do pracy na niemieckiej budowie, wróciło do Polski bez grosza.

/Agencja SE/East News

Ich niemiecką pracodawczynią zajęła się tamtejsza policja, informuje "Głos Wielkopolski".

Polscy robotnicy mieli budować domy dla Umy S., Niemki serbskiego pochodzenia. Kiedy w połowie grudnia - tydzień po umówionym terminie - Polacy wciąż nie zobaczyli pieniędzy, zeszli z budowy, zostawiając trzy niedokończone domy. Teraz o należność będą musieli walczyć w sądzie.

W obronę Polaków zaangażowało się Polskie i Europejskie Stowarzyszenie Pracowników Migracyjnych, a niemieckie związki zawodowe pracowników najemnych uruchomiły specjalne konto, na które można było wpłacać pieniądze dla budowlańców. To związkowcy pośredniczyli w rozmowach z pracodawczynią, z policją i tamtejszą inspekcją pracy.

Wszystkie te działania przyniosły tylko taki efekt, że Polacy dostali 300 euro, by mogli wrócić do domów. W tym tygodniu robotnicy mają jeszcze raz pojechać do Niemiec walczyć o swoje pieniądze.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także