Sztab antykryzysowy na rzecz poznańskiej kultury zawiązał się 8 grudnia 2010 roku. Działało w nim około 160 osób animatorów kultury i pracowników samorządowych instytucji kulturalnych. Sztab został powołany po tym, jak Poznań przegrał rywalizację w ubieganiu się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Poznański projekt nie został zakwalifikowany do drugiego etapu. Prace sztabu zwieńczył trzydniowy Poznański Kongres Kultury (1-3 grudnia br.), który wypracował raport na temat poznańskiej kultury oraz wydał 50 rekomendacji skierowanych zarówno do organizatorów życia kulturalnego jak i władz miasta i województwa. O losach rekomendacji zadecyduje zwołane na 17 grudnia Otwarte Forum Kultury, które ma być miejscem publicznej dyskusji na temat poznańskiej kultury. - My swoje zrobiliśmy reszta w rękach środowiska i władz. Zaproponowaliśmy pewne rozwiązania, które muszą być dobrowolnie zaakceptowane - przez stronę społeczną oraz władze miasta i województwa - powiedział podczas konferencji prasowej Maszewski. Podsumowując roczną działalność sztabu jego rzecznik Ewa Obrębowska - Piasecka powiedziała: "To nie jest tak, że za zły stan kultury w Poznaniu odpowiadają władze, to nie jest tak, że za ten stan odpowiadają artyści, ani nie jest tak, że za ten stan odpowiada publiczność, która nie chce chodzić na wydarzenia kulturalne. Za ten stan jesteśmy odpowiedzialni wszyscy razem i każde z nas z osobna". Wśród rekomendacji wypracowanych przez sztab i Kongres są m.in. powołanie Otwartego Forum Kultury oraz wprowadzenie zasady przejrzystości w wydawaniu pieniędzy publicznych na kulturę. Jedna z rekomendacji dotyczy obowiązkowych konkursów na stanowiska kierownicze w instytucjach kultury prowadzonych przez samorządy. Instytucje te musiałyby mieć opracowaną strategię działania, która pozwalałaby na ocenę ich działalności. Uczestnicy Kongresu chcą też, aby wszystkie instytucje kultury działające w mieście współpracowały ze sobą i wymieniały się informacjami podczas organizowania imprez. W Poznaniu działa 21 instytucji kultury, finansowanych z pieniędzy Urzędu Miasta, Urzędu Marszałkowskiego i Ministerstwa Kultury. Poznański Kongres Kultury został sfinansowany przez miasto Poznań, które przeznaczyło na jego organizacje 200 tys. złotych, z czego organizatorzy wydali około 160 tys. - Szczegółowe rozliczenie zaprezentujemy po tym jak spłyną do nas ostatnie faktury - zapowiedziała Obrębowska - Piasecka.