Hasło Zjazdu to "Europa obywatelska. Rola i miejsce chrześcijan". Trzydniowe obrady będą poświęcone m.in. możliwościom lobbingu chrześcijańskiego w UE, odpowiedzialności Europejczyków za resztę świata czy społecznemu znaczeniu wiary. Do Gniezna przyjechali m.in. nuncjusz apostolski Celestino Migliore, b. przewodniczący PE Jerzy Buzek i b. premier Słowacji Jan Carnogursky. W oficjalnej inauguracji Zjazdu weźmie także udział prezydent Bronisław Komorowski. W wydarzeniu uczestniczą specjaliści z całej Europy, przywódcy religijni, politycy, ludzie kultury, socjologowie, ekonomiści i działacze społeczni. Jak powiedział w trakcie wykładu wprowadzającego przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich kard. Stanisław Ryłko, w obowiązującym obecnie modelu społeczeństwa demokratycznego religia uważana jest za sprawę prywatną i nierzadko odmawia się jej obecności w życiu publicznym. - Jesteśmy przekonani, że chrześcijaństwo ma wiele do zaoferowania dzisiejszemu społeczeństwu obywatelskiemu. Jego misja na Starym Kontynencie wcale się nie skończyła - wręcz przeciwnie: dzisiaj wybiła godzina chrześcijan w Europie. Bez naszego wkładu Europa byłaby niepomiernie zubożona i boleśnie okaleczona w swym wymiarze duchowym - dodał. Na konferencji prasowej, poprzedzającej rozpoczęcie wydarzenia, prawosławny arcybiskup wrocławsko-szczeciński abp Jeremiasz, prezes Polskiej Rady Ekumenicznej powiedział, że Zjazdy Gnieźnieńskie "wpisują się w życie chrześcijańskie, społeczne i polityczne naszego kraju jako bardzo ważny element refleksji nad sytuacją obecną i wnoszą bardzo istotny wkład w budowanie koncepcji przyszłego rozwoju". Jak podkreślił, trwającą w Europie dyskusję dotyczącą potrzeby eliminacji wiary chrześcijańskiej z życia społecznego należy prowadzić na tle doświadczenia z przeszłości. - To jest zadanie naszego, starszego pokolenia, by przypominać pewne doświadczenia ludzkości, które z biegiem czasu ulegają zapomnieniu. XX wiek był w Europie okresem kiedy próbowano nowych modeli życia społecznego. Tragicznym, dramatycznym wyzwaniem dla chrześcijan była budowa systemu komunistycznego, który chciał wyeliminować całkowicie religię z życia społecznego i politycznego - powiedział. Zjazd ma m.in. służyć prezentacji dotychczasowego wkładu chrześcijan w budowanie społeczeństwa obywatelskiego. Jak podkreślają organizatorzy przedsięwzięcia, obywatele niedostatecznie angażują się w proces integracji europejskiej, zaś instytucje Unii Europejskiej oddalają się od tych, którym mają służyć. W programie trzydniowego zjazdu zaplanowano m.in. dyskusję z udziałem przedstawicieli różnych wyznań i światopoglądów, a także spotkanie szefów największych polskich organizacji charytatywnych. Odbędą się też nabożeństwa ekumeniczne, warsztaty obywatelskie pod hasłem "Wierzę, więc działam" oraz wydarzenia kulturalne. W trakcie zamykającej spotkanie mszy św. zostanie ogłoszone przesłanie do Europejczyków, opracowane podczas Zjazdu. Zjazdy Gnieźnieńskie to miejsce spotkań chrześcijan z Europy Środkowo-Wschodniej, którzy poprzez wykłady, dyskusje, warsztaty i modlitwę wyrażają swoją odpowiedzialność za przyszłość kontynentu. Tegoroczne spotkanie odbędzie się w 1012. rocznicę I Zjazdu Gnieźnieńskiego. W marcu 1000 roku do Gniezna, do grobu św. Wojciecha, przybył cesarz Otton III. Zjazd ten i spotkanie cesarza z Bolesławem Chrobrym były znakiem przyjęcia Polski do grona państw europejskich. Tradycję organizowania Zjazdów Gnieźnieńskich jako ważnych wydarzeń w dziedzinie duchowej i politycznej na skalę europejską kontynuował abp Henryk Muszyński. W 1997 roku, w tysięczną rocznicę śmierci św. Wojciecha, odbył się II Zjazd Gnieźnieński z udziałem Jana Pawła II i siedmiu prezydentów Europy Środkowej i Wschodniej. III Zjazd Gnieźnieński miał miejsce w 2000 roku z okazji jubileuszu chrześcijaństwa i odbył się z udziałem pięciu prezydentów europejskich państw. Kolejne spotkania miały miejsce w latach: 2003, 2004, 2005, 2008 i 2010.