Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koninie Aleksandra Marańda powiedziała, że Maciejowi J. został przedstawiony zarzut zabójstwa swojego młodszego brata Adama. "Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy złożenia wyjaśnień" - powiedziała. Dodała, że prokuratura złoży w czwartek wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie Macieja J. na trzy miesiące. Nieoficjalnie: Pokłócili się o grę komputerową Według wstępnych, nieoficjalnych informacji, Maciej J. zaatakował nożem młodszego brata w czasie kłótni o grę komputerową. Prokuratura na razie nie potwierdza tej wersji zdarzeń. We wtorek ok. godz. 12.45 policja w Turku dostała zgłoszenie o awanturze domowej w mieszkaniu przy ul. Osiedle Wyzwolenia. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze w jednym z pokoi odkryli ciało 9-letniego chłopca, którego pomimo reanimacji nie udało się uratować. Ofiara miała kilka ran kłutych m.in. w okolicach brzucha, klatki piersiowej i lewego przedramienia. Zdaniem biegłego, rany te mogły zostać zadane zabezpieczonym w mieszkaniu zakrwawionym kuchennym nożem. W czasie, gdy doszło do tragedii w mieszkaniu przebywał 19-letni brat ofiary Maciej J. i babcia rodzeństwa. Nastolatek został zatrzymany. Maciej J. był trzeźwy. Pobrano mu krew do badań, które mają wykazać, czy nastolatek znajdował się pod wpływem środków psychotropowych. Wyniki mają być znane w ciągu kilku dni. Maciej J. został przesłuchany w charakterze podejrzanego w środę w nocy po przeprowadzeniu sekcji zwłok jego brata. Za zabójstwo grozi kara od 8 lat więzienia do dożywotniego pozbawienia wolności.