Nieżyjąca żona rolnika zrzekła się ziemi na rzecz biznesmena. Rolniczy związkowcy twierdzą, że zrobiła to po podaniu środków odurzających. Sąd pierwszej instancji uznał, że kobieta rzeczywiście nieświadomie podpisała akt notarialny, sąd drugiej - wręcz przeciwnie. Kto tu jest katem, a kto ofiarą próbował ustalić reporter RMF FM Piotr Świątkowski. Posłuchaj jego relacji: . Słuchaj Faktów RMF.FM