Poszkodowana osoba to mężczyzna, który pracuje w hotelu. Jeszcze przez przyjazdem straży próbował gasić ogień na własną rękę. Jest pod opieką ratowników pogotowia. Pozostałe 43 osoby czekają na zakończenie akcji w podstawionych autobusach. Strażacy zapewniają, ze sytuacja jest już opanowana. Teraz trzeba jeszcze oddymić wszystkie pomieszczenia. Na miejscu pracuje siedem zastępów straży. Mateusz Chłystun, Nicole Makarewicz