Silny podmuch wiatru podniósł konstrukcję do góry. Najmłodsza dziewczynka ma uraz głowy i podejrzenie wstrząśnienia mózgu; jej koleżanka złamaną rękę. Jak donosi reporter RMF FM Łukasz Wysocki, wiadomo już, że zawinili pracownicy, którzy źle przymocowali dmuchany zamek.