- Rezerwat jest świetnym przykładem, jak wyeksponować najdawniejsze dzieje Polski, które miały miejsce w Wielkopolsce. Pokazuje namacalne ślady tych początków państwa polskiego w postaci szczątków tego wału, a przy użyciu multimediów pozwala tamtą historię eksponować w nowoczesny atrakcyjny sposób. Jest to jeden z najnowocześniejszych obiektów muzealnych w Polsce - powiedział marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak. Powierzchnia dwukondygnacyjnego budynku wynosi 631 m kw. W części podziemnej znajdują się: sala ekspozycyjna reliktów wału grodu poznańskiego, korytarz z ekspozycją fundamentów muru biskupa Lubrańskiego oraz część komunikacyjna. Na parterze mieści się wielofunkcyjna sala kinowa, gdzie zwiedzający mogą obejrzeć film wykonany w technologii 3D, hol z szatnią oraz zaplecze sanitarne. W obiekcie znajdują się również tzw. infokioski. Prezentowany jest także holograficzny obraz grodu z czasów jego świetności. "Tu można zobaczyć, że średniowiecze to nie był tylko czas łykowych kapci, ale wielkich przedsięwzięć cywilizacyjnych, inżynierskich i fortyfikacyjnych, świadczących o potędze i sprawności państwa Mieszka I" - powiedziała PAP Agnieszka Stempin, kierownik rezerwatu. Zwiedzanie rozpoczyna się od wizyty w sali kinowej, gdzie można obejrzeć film w technologii 3D opowiadający o Poznaniu z tamtych czasów. Później w głównej sali zwiedzający oglądają oryginalne relikty monumentalnych wałów sprzed tysiąca lat. Oryginalny tysiącletni wał jest odpowiednio zakonserwowany, a w budynku panują warunki, które umożliwiają jego ekspozycję bez większego zagrożenia dla zabytkowego obiektu. "Lepszemu zrozumieniu funkcjonowania systemu fortyfikacyjnego pomoże obraz holograficzny i multimedialne kioski. Wewnątrz obiektu wyznaczyliśmy przestrzeń do prezentowania wystaw czasowych" - zaznaczyła Stempin. Nazwa rezerwatu - Genius Loci (łac. Duch opiekuńczy danego miejsca) - nawiązuje do pojęcia szczęśliwych, wybranych miejsc, posiadających swego ducha opiekuńczego sprawiającego, że dana przestrzeń jest jedyna w swoim rodzaju. "W tym łacińskim określeniu skupia się wyjątkowy charakter Ostrowa Tumskiego, od ponad 1000 lat nieodłącznie związanego z historią naszego kraju i miasta. Prowadzone od 2008 roku wykopaliska odsłoniły świetnie zachowane, niezwykle ciekawe założenia konstrukcyjne wałów grodowych. Dzięki badaniom wiemy, że w X wieku wyspa tętniła życiem politycznym, gospodarczym i religijnym" - powiedziała PAP Stempin. Wartość inwestycji to 9,7 mln zł. 70 proc. środków pochodzi z Unii Europejskiej w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013. Resztę sfinansowało miasto Poznań. Odkrycia pozostałości wałów muru obronnego Poznania dokonał tuż przed wybuchem II wojny światowej prof. Józef Kostrzewski. Badania archeologiczne w tym miejscu przeprowadzono w 2000 roku, gdy miał tu powstać budynek administracji kościelnej. Wał został zbudowany ok. 980 roku, był wysoki na około 12 metrów, w najszerszym miejscu u podstawy miał nawet 30 metrów. Jego długość szacowana jest na około kilometra. Wał otaczał północną część Poznania, zbudowany był z drewna dębowego. Teren Ostrowa Tumskiego jest najstarszą i jedną z najcenniejszych historycznie części Poznania. To miejsce stało się siedzibą pierwszych władców Polski, Mieszko I zbudował tu swoje palatium, tu najprawdopodobniej odbył się chrzest Polski w 966 roku. Na tym terenie powstała pierwsza katedra chrześcijańska w Polsce. W murach katedry spoczywa trzech królów i pięciu książąt z najstarszej polskiej dynastii.