41-letni Ukrainiec przejechał samochodem na skróty przez trawnik pod oknami komendy w Kępnie; miał ponad 2,5 promila alkoholu - poinformował we wtorek rzecznik kępińskiej policji sierż. Rafał Stramowski. Ukrainiec zatankował na stacji paliw w Chojęcinie i postanowił skrócić sobie drogę w kierunku ul. Wrocławskiej w Kępnie. W tym celu przejechał samochodem dostawczym przez trawnik tuż przy budynku komendy policji. - Wjechał na trawnik ze znaczną prędkością i przejeżdżając przez krawężnik zniszczył wszystkie opony - powiedział sierż. Rafał Stramowski. Kierowca został zatrzymany. W trakcie badania alkomatem okazało się, że miał ponad 2,5 promila w wydychanym powietrzu. Grozi mu do dwóch lat więzienia.